Lewandowski, Christensen, Araujo i Casado blisko odejścia z Barcelony
Robert Lewandowski wciąż prezentuje wysoki poziom i po powrocie po kontuzji odzyskał skuteczność. Ma jednak trzydzieści siedem lat, a jego kontrakt wygasa po sezonie. W klubie rośnie przekonanie, że umowa nie zostanie odnowiona. Barcelona już szuka następcy, a wymarzonym kandydatem jest Julian Alvarez. Jego transfer będzie jednak niezwykle trudny.
Andreas Christensen znajduje się w podobnej sytuacji. Kontrakt Duńczyka obowiązuje do czerwca 2026 roku. Barcelona nie planuje przedłużenia, bo obrońca ma wysoką pensję, a kontuzje regularnie zatrzymują jego rozwój. W ostatnich latach nie był pewnym punktem zespołu. Sam deklaruje chęć pozostania, lecz obecnie scenariusz odejścia wygląda bardziej realnie.
Ronald Araujo także może zmienić klub. Choć przedłużył kontrakt do 2031 roku, ostatnie tygodnie były dla niego wyjątkowo trudne. Krytyka po błędzie w meczu z Chelsea i narastające obciążenie psychiczne sprawiły, że poprosił o bezterminową przerwę. Barcelona będzie obserwować jego sytuację do końca sezonu. Jeśli problemy nie ustąpią, jego nazwisko może pojawić się na liście transferowej.
Marc Casado przeżywa wyraźny spadek w hierarchii Blaugrany. W obecnej kampanii praktycznie zniknął z rotacji. Hansi Flick stawia na Pedriego i Frenkiego de Jonga, a w wielu sytuacjach wybiera także Erica Garcię. Po powrocie Gaviego i odzyskaniu formy przez Marca Bernala konkurencja w środku pola stanie się jeszcze większa. To rodzi pytania o jego przyszłość.
Zobacz również: FC Barcelona i Real Madryt powalczą o gwiazdę wartą 70 mln euro









