Ancelotti prosi o transfer byłego podopiecznego

Richarlison
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Richarlison

Według doniesień portalu Goal.com, Carlo Ancelotti skontaktował się już z Richarlisonem, którego z chęcią sprowadziłby do Realu Madryt. O transfer ten byłoby jednak niezwykle ciężko, biorąc pod uwagę sytuację finansową Królewskich oraz Evertonu.

  • Real Madryt ma w tym oknie transferowym skupić się na Kylianie Mbappe. Jeśli nie uda się sprowadzić Francuza, Królewscy mają nie kupić nikogo
  • Mimo tego Carlo Ancelotti nalega, by Florentino Perez sprowadził mu Richarlisona, z którym pracował już w Evertonie
  • Transfer Brazylijczyka byłby jednak kosztowny, zwłaszcza, że klub z Liverpoolu nie ma potrzeby wyprzedawania największych gwiazd

Carlo Ancelotti chce Richarlisona w Realu Madryt

Podczas, gdy wszyscy w Realu Madryt skupiają się na ewentualnym transferze Kyliana Mbappe, Carlo Ancelotti wprowadził do dyskusji kolejne nazwisko: Richarlison. Włoski szkoleniowiec miał kontaktować się z Brazylijczykiem. Chce, by ten okazał swoje zainteresowanie transferem do Los Blancos, co miałoby ułatwić negocjacje. Stary-nowy trener Królewskich przekazał 24-latkowi, że chciałby prowadzić go w przyszłym sezonie. Sam zawodnik obecnie skupia się na wygraniu Copa America. Jego Brazylia w nocy z soboty na niedzielę rozegra finał z Argentyną.

Goal.com podkreśla, że póki co doszło jedynie do wstępnych rozmów. Te mogą w przyszłości zmienić się w konkretną ofertę płynącą z Madrytu do Liverpoolu. Jeśli do tego dojdzie, Richarlison wie już, że jest chciany przez szkoleniowca.

Brazylijczyk nie jest typowym napastnikiem, a kimś, kto czuje się dobrze u boku klasycznej “dziewiątki”. W Evertonie stworzył świetny duet z Dominikiem Calvertem-Lewinem – i to właśnie pod wodzą słynnego Carletto.

Richarlison w 119 spotkaniach dla The Toffees zdobył 42 gole. Większość z nich miała miejsce, odkąd na Goodison Park zawitał Ancelotti. Brazylijczyk stworzył świetną więź z innym zawodnikiem z przeszłością w Realu Madryt, Jamesem Rodriguezem. Ta dwójka wraz ze wspomnianym Calvertem-Lewinem straszyła każdą defensywę Premier League, zwłaszcza w pierwszej połowie ubiegłego sezonu.

Klauzula odstępnego nie została dotychczas omówiona, ale ewentualne negocjacje byłyby bardzo skomplikowane. Dla Królewskich priorytetem pozostaje Kylian Mbappe, a Everton nie ma finansowej potrzeby, by wyprzedawać swoje największe gwiazdy. Richarlison jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 55 milionów euro, a jego kontrakt obowiązuje przez kolejne trzy lata.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze