Denzel Dumfries pokazuje się ze świetnej strony podczas trwających Mistrzostw Świata w Katarze. Jego agentka, Rafaela Pimenta ma nadzieję, że jego wartość rynkowa nie poszybuje w górę, bo wówczas trudniej będzie sprzedać Holendra. 26-latkiem od dawna interesują się wielkie marki Premier League.
- Denzel Dumfries rozgrywa świetny turniej. W ostatnim meczu Holendrów został zawodnikiem spotkania, notując gola i dwie asysty
- Jego usługami od dawna interesują się Chelsea, Arsenal i Tottenham
- Agentka piłkarza ma nadzieję, że turniej nie wywinduje ceny jej klienta, bo to utrudni transfer do Premier League
“Mam nadzieję, że jego wartość rynkowa nie poszybuje”
Reprezentacja Holandii jako pierwsza zameldowała się w ćwierćfinale Mistrzostw Świata w Katarze. Oranje nie dali w sobotę szans Stanom Zjednoczonym (3:1), a w kolejnej rundzie zmierzą się z Argentyną. Niekwestionowanym bohaterem starcia z Amerykanami był Denzel Dumfries. Wahadłowy Holendrów zakończył spotkanie z bramką, dwiema asystami i tytułem gracza meczu.
Piłkarz Interu Mediolan od dawna łączony jest z transferem do Premier League. Po ostatnim gwizdku pojedynku z Jankesami skomentował plotki na temat przenosin do Chelsea.
– Oczywiście, to wielki komplement, że łączy się mnie z Chelsea. Granie dla Interu to jednak również wielki komplement. Zimowy transfer do Chelsea? Skupiam się wyłącznie na reprezentacji i Interze – powiedział w rozmowie z The Athletic.
Sytuację podgrzała z kolei agentka piłkarza. Rafaela Pimenta rozmawiała ze słynnym Gianlucą Di Marzio. Włoch zapytał, czy spodziewa się, że wartość rynkowa jej klienta poszybuje w kosmos.
– Mam nadzieję, że nie. Inaczej będzie znacznie trudniej o transfer – powiedziała Pimenta wprost.
Nie tylko Chelsea marzy o reprezentancie Holandii. Zarówno Arsenal, jak i Tottenham również chętnie by go zakontraktowali. Oczekuje się, że obecnie chętny nabywca musiałby zapłacić Interowi minimum 40 milionów euro. Cena ta może jeszcze wzrosnąć, jeśli boczny obrońca będzie nadal występował na tak wysokim poziomie. Nerazzurri kupili go latem 2021 roku za zaledwie 14,25 milionów euro.
Czytaj więcej: Selekcjoner Korei Południowej zrezygnował z pracy.
Komentarze