Nieuwaga obrony i koniec marzeń o Pucharze Polski. Mecz Raków – Cracovia rozstrzygnął jeden gol [WIDEO]

W czwartkowym pojedynku w 1/8 finału Pucharu Polski Raków Częstochowa podejmował Cracovię. Finalista poprzedniej edycji awansował do kolejnej rundy po trafieniu, które padło dopiero w dogrywce.

Raków Częstochowa - Cracovia Kraków
Obserwuj nas w
PressFocus/ Grzegorz Misiak Na zdjęciu: Raków Częstochowa - Cracovia Kraków
  • Raków Częstochowa i Cracovia w regulaminowym czasie gry 1/8 finału Pucharu Polski nie zdobyły bramek
  • W pierwszej połowie meczu przewagę mieli gospodarze, natomiast po zmianie stron do głosu doszły Pasy
  • Jedyny gol padł dopiero w dogrywce – w 93. minucie na listę strzelców wpisał się Milan Rundić

Puchar Polski. Raków triumfuje po golu po stałym fragmencie

Pierwsza połowa meczu Raków CzęstochowaCracovia w 1/8 finału Pucharu Polski. to trzy celne strzały i zero goli. Gospodarzy wykazywali nieco większą ochotę do gry, ale przewagi nie potrafili udokumentować zdobyciem bramki. Lukas Hrosso po 45 minutach rywalizacji mógł cieszyć się z czystego konta. Po zmianie stron Słowak nadal nie musiał sięgać do siatki, a mistrzowie Polski tylko raz zmusili go do interwencji. Więcej okazji na trafienie wykreowały Pasy, jednak i podopieczni Jacka Zielińskiego nie byli w stanie udowodnić, że to oni zasługują na zwycięstwo.

Brak goli w regulaminowym czasie gry oznaczał dogrywkę. Już trzy minuty po wznowieniu zmagań Milan Rundić przytomnie zareagował w szesnastce i z strzałem z najbliższej odległości dał Medalikom prowadzenie. Udział w akcji wzięli także Bartosz Nowak, który dorzucił z narożnika boiska, i Stratos Svarnas – Grek dograł do strzelca.

Częstochowianie utrzymali korzystny wynik i awansowali do ćwierćfinału. W poprzedniej edycji dotarli aż do finału, gdzie musieli uznać wyższość Legii Warszawa.

Komentarze