Chelsea w tarapatach! Abramowicz zażądał kolosalnych pieniędzy

Piłkarze Chelsea
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Piłkarze Chelsea

Nie ma końca saga związana ze sprzedażą Chelsea. Najnowsze wieści z wysp sugerują, że Roman Abramowicz oczekuje od nowego właściciela dodatkowych 1,6 mld funtów. Do tej pory rosyjski oligarcha nie wysuwał takich żądań, ale najwidoczniej zmienił zdanie.

  • Mocno skomplikował się proces sprzedaży Chelsea
  • Teraz Roman Abramowicz żąda 1,6 mld funtów, co ma stanowić równowartość jego wkładu w rozwój klubu
  • Bez nowego właściciela, The Blues nie otrzymają licencji na grę w Premier League od przyszłego sezonu

Co ze sprzedażą Chelsea?

Wydawało się, że sprzedaż Chelsea jest już na końcowym etapie. Początkowo cały proces miał trwać kilka tygodni, ale po drodze na jaw zaczęły wychodzić kolejne niepowodzenia. Ze względu na brytyjskie sankcje, Roman Abramowicz zlecił prowadzenie negocjacji The Raine Group. Amerykańska sieć banków stawiała coraz większe wymagania finansowe przed potencjalnymi kupcami, aż w końcu doszło do kuriozalnej sytuacji.

Jak dowiedział się The Times, teraz Abramowicz zażądał dla siebie dodatkowych 1,6 mld funtów, które mocno skomplikowały całą sytuację. Co ciekawe, kiedy tylko The Blues zostali wystawieni na sprzedaż, Rosjanin przecież twierdził, że cała kwota trafi na rzecz ofiar wojny w Ukrainie. Później jednak klub został tymczasowo przejęty przez brytyjski rząd, więc Abramowicz automatycznie wypadł z gry o wielką kasę.

Teraz Anglicy zaczynają łączyć kropki. Wszystko trwa tak długo, bo Abramowicz łatwo nie odpuści. Regularnie prawnicy biznesmena przeszkadzają w rozmowach z nabywcami, chcąc uzyskać jak najwięcej profitów dla swojego klienta. Tymczasem rząd Wielkiej Brytanii w życiu nie zgodzi się na przelanie prawie 2 mld funtów na konto dobrego przyjaciela Władimira Putina.

Nie są to dobre wieści dla Thomasa Tuchela i wszystkich zawodników. Obecna licencja Chelsea na grę w Premier League wygasa wraz z końcem maja. Jeżeli do tej pory klub nie zostanie sprzedany, zaczną się poważne problemy. Wówczas bez nowych właścicieli, The Blues nie otrzymają zgody na udział w żadnych rozgrywkach piłkarskich.

Bez poprawy całej sytuacji zaczną odchodzić klubowi pracownicy, trenerzy czy piłkarze. Chelsea to zespół z wielką historią na wyspach, dlatego nikt nie pozwoli na jego upadek. Podobno rządzący już szukają jak najlepszego rozwiązania z tej sytuacji, by ze wszystkim zdążyć przed końcem tegorocznej kampanii.

Czytaj więcej: Kto nie chce grać w Championship, nogi do góry

Komentarze