Trudna przeprawa Arsenalu. Kiwior ma czego żałować [WIDEO]

Mecz PSV - Arsenal był starciem dwóch czołowych zespołów w grupie B Ligi Mistrzów. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Od początku starcia grał Jakub Kiwior.

Jakub Kiwior (z lewej)
Obserwuj nas w
IMAGO / ANP Na zdjęciu: Jakub Kiwior (z lewej)
  • Arsenal podzielił się punktami z PSV na koniec fazy grupowej Ligi Mistrzów
  • W meczu zakończonym wynikiem 1:1 wystąpił Jakub Kiwior
  • Polak był niedaleko od zakończenia spotkania ze zdobytą bramką

Mecz na szczycie bez rozstrzygnięcia

Piłkarze PSV i Arsenalu mieli już zapewniony awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Mikel Arteta uznał, że to dobra okazja do tego, aby od początku zagrał Jakub Kiwior. Choć to gospodarze byli bardziej aktywni w ofensywie, na przerwę z korzystnym wynikiem schodzili goście. Kanonierzy objęli prowadzenie po akcji dwóch młodych Anglików, którzy dali swoim kolegom poczucie komfortu.

Po zmianie stron spotkanie wyglądało odwrotnie. Lepiej w fazie ataku wypadli gracze Arsenalu, ale to piłkarze PSV cieszyli się z gola wyrównującego, który padł kilka minut po wznowieniu gry.

Nie doczekaliśmy się więcej goli, chociaż do siatki trafił Kiwior. Bramka nie została jednak uznana. Arsenal skończył fazę grupową na pierwszym miejscu, a PSV na drugiej lokacie.

Komentarze