Liga Mistrzów. Lewy w pogoni za kolejnym rekordem

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski w meczu z Barceloną będzie miał okazję strzelić gola w dziesiątym kolejnym spotkaniu w Lidze Mistrzów. Polak chce pobić rekord należący do Cristiano Ronaldo, który na przełomie lat 2017 i 2018 zdobywał bramki w jedenastu kolejnych meczach elitarnych rozgrywek.

  • Mecz z Barceloną nie ma dla Bayernu Monachium wielkiego znaczenia pod kątem sportowym
  • Bawarczycy zawalczą o kolejne miliony za zwycięstwo, a Lewandowski kontynuować będzie pogoń za własnymi rekordami
  • Polak ma okazję strzelić gola w dziesiątym kolejnym meczu Ligi Mistrzów. Tylko Ronaldo zdobywał bramki w jedenastu kolejnych spotkaniach tych rozgrywek

Lewandowski nie zamierza zwalniać, pomimo pewnego awansu Bayernu

Mecz Bayernu Monachium z Barceloną nie będzie miał dla Bawarczyków większego znaczenia pod względem długofalowych wyników. Die Roten już dawno zapewnili sobie awans z pierwszego miejsca grupy E. To Blaugrana jest zmuszona do odniesienia zwycięstwa na Allianz Arena, jeżeli chce być pewna gry w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Julian Nagelsmann zapowiedział już jednak, że wystawi do gry najmocniejszy możliwy skład. Poza niespełna trzema milionami euro za zwycięstwo, Bayern chce po raz pierwszy w swojej historii zakończyć grupę z kompletem zwycięstw. O indywidualne laury walczyć też będą jego zawodnicy.

W pogoni za kolejnym rekordem jest choćby Robert Lewandowski. Polski snajper zdobywał bramki w każdym meczu obecnej edycji Ligi Mistrzów. Łącznie jego dorobek zamyka się, do tej pory, w dziewięciu trafieniach w pięciu spotkaniach. Pamiętamy, że uraz wyłączył go z ćwierćfinałowego dwumeczu przeciwko Paris Saint-Germain w poprzednich rozgrywkach. Nie zagrał też w dwóch ostatnich meczach fazy grupowej. Wcześniej, jednak, Polak strzelił gole w obu meczach z RB Salzburg. Oznacza to, że w tym momencie jego seria kolejnych spotkań z trafieniem w Lidze Mistrzów, wynosi dziewięć.

33-latek ma wielką okazję, by gonić za kolejnym rekordem Cristiano Ronaldo. Portugalczyk między czerwcem 2017, a kwietniem 2018 roku, strzelał w jedenastu kolejnych meczach tych elitarnych rozgrywek. Jeżeli Lewandowski znajdzie drogę do siatki w meczu z pogrążoną w kryzysie Barceloną, jego seria wzrośnie do dziesięciu.

Początek pojedynku na Allianz Arena już o godzinie 21:00.

Zobacz również: Pique wskazał różnicę między Barceloną i Bayernem.

Komentarze