Chelsea prowadzi z Realem Betis w finale Ligi Konferencji
W środowy wieczór odbywa się spotkanie finałowe Ligi Konferencji, w którym Real Betis na stadionie we Wrocławiu podejmuje Chelsea. Drużyny przeszły trudną drogę, aby dziś mierzyć się ze sobą o trofeum. Warto podkreślić, że zarówno jedni jak i drudzy na swej drodze musieli stawić czoła polskim ekipom. Hiszpanie okazali się lepsi w dwumeczu od Jagiellonii Białystok. The Blues natomiast wyeliminowali Legię Warszawa.
Rywalizacja w finale Ligi Konferencji wyśmienicie rozpoczęła się dla Realu Betis. Podopieczni Manuela Pellegriniego już w dziewiątej minucie meczu objęli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Abde Ezzalzouli. Reprezentant Maroka otrzymał znakomite podanie w polu karnym i uderzeniem po dłuższym słupku wpakował futbolówkę do bramki. Filip Jorgensen w tej sytuacji kompletnie nie miał nic do powiedzenia.
Real Betis długo utrzymywał się na prowadzeniu. W 65. minucie jednak londyńscy kibice oszaleli z radości. Do siatki bowiem trafił Enzo Fernandez. Mistrz świata uderzeniem głową pokonał Adriana. Chwilę później The Blues byli już na prowadzeniu po trafieniu Nicolasa Jacksona.
Warto zaznaczyć, że spotkanie finałowe Realu Betis z Chelsea jest ich trzecim w historii meczem między sobą. Drużyny miały okazje mierzyć się ze sobą dwukrotnie w 2005 roku. Najpierw wygrali Anglicy rezultatem 4:0, natomiast później to Hiszpanie wyszli zwycięsko, pokonując The Blues 1:0.
Komentarze