Besiktas chce Raula Asencio
Raul Asencio niespodziewanie przebił się w minionym sezonie do pierwszej drużyny Realu Madryt. Królewscy byli zmuszeni wówczas postawić na hiszpańskiego defensora, ponieważ w szeregach drużyny było mnóstwo kontuzji. 22-latek niewątpliwie wykorzystał sytuację, ale dziś jego sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej. Młody stoper ewidentnie przegrywa walkę o skład z innymi defensorami Los Blancos.
Okienko transferowe w wielu ligach dobiegło już końca. Jednak Raul Asencio wciąż może opuścić szeregi Realu Madryt. Portal „AS” zdradza, że wychowanek Królewskich może trafić do tureckiej ligi. Zawodnik znalazł się bowiem w kręgu zainteresowań Besiktasu. Popularne Czarne Orły są niezwykle zdeterminowane, aby pozyskać 22-letniego obrońcę.
Nie tak dawno Besiktas postanowił rozstać się z Ole Gunnarem Solskjaerem. Obecnie za sterami tureckiej drużyny zasiada Serge Yalcin. To właśnie szkoleniowiec jest zwolennikiem transferu Raula Asencio. Hiszpański zawodnik miałby stanowić konkurencję dla takich zawodników jak Gabriel Paulista, Tiago Djalo czy Felix Uduokhai. Być może następcą 22-latka zostanie Marc Guehi. Los Blancos powalczą bowiem o Anglika z FC Barceloną.
Raul Asencio dotychczas rozegrał 46 spotkań w seniorskich barwach Realu Madryt. Hiszpan nie ma na koncie trafienia, ale może się pochwalić dwoma asystami. Portal „Transfermarkt” wycenia zawodnika Królewskich na 40 milionów euro.