Dembele ujawnił kulisy odejścia z Barcelony

Ousmane Dembele tego lata zmienił FC Barcelonę na Paris Saint-Germain. W rozmowie z Marką wyjawił kulisy tego, mimo wszystko dość niespodziewanego, transferu.

Ousmane Dembele
Obserwuj nas w
IMAGO / Manuel Blondeau/AOP.Press Na zdjęciu: Ousmane Dembele
  • Ousmane Dembele latem przeniósł się za 50 milionów euro z FC Barcelony do Paris Saint-Germain
  • W rozmowie z Marką ujawnił kulisy tego transferu
  • Wyznał także, jaka była najlepsza drużyna, w której występował

“Powrót do Francji mnie ekscytował”

O możliwych przenosinach Ousmane’a Dembele do Paris Saint-Germain mówiło się od wielu lat. Jednakże, jeszcze kilka miesięcy temu sam zainteresowany zdementował te doniesienia, twierdząc, że “nie wie, skąd się biorą”. Ostatecznie latem za 50 milionów euro opuścił FC Barcelonę. Nie spełnił zatem swego marzenia o zostaniu jednym z kapitanów Blaugrany czy wygraniu Ligi Mistrzów “z klubem, który kocha” – jak mówił. W rozmowie z Marką 26-latek ujawnił kulisy powrotu do ojczyzny.

Rozmawiałem z trenerem, a także z prezesem Al-Khelaifim. Opowiedzieli mi o projekcie, a sam powrót do gry we Francji również mnie ekscytował. W PSG wszystko jest okej, mamy świetnego szkoleniowca. Podobało mi się też to, co mówił prezes – wyznał skrzydłowy. Wyjawił też, jaka była najlepsza drużyna, w jakiej występował. – W reprezentacji Francji nauczyłem się najwięcej. Jest dobra jako zespół, to najlepsza drużyna, w jakiej grałem. Na każdej pozycji jest dwóch jakościowych zawodników, występujących w czołowych zespołach na świecie. Panuje duża rywalizacja, co jest dobre dla drużyny. Nakłada to na nas presję, byśmy zawsze dawali z siebie wszystko. Muszę poprawić wykończenie. Choćby w reprezentacji panuje ogromna rywalizacja pod tym względem. Muszę zacząć strzelać gole – uważa 26-latek.

Dembele rozegrał już trzy spotkania w tym sezonie Ligue 1. Nie udało mu się jeszcze przywitać z fanami golem czy asystą.

Zobacz też: Tottenham sprowadzi chorwacki talent.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze