Bayern liczy na Tottenham. Chodzi o Kane’a

Bayern Monachium chce wzmocnić rywalizację w ataku i sprowadzić zmiennika dla Harry'ego Kane'a. W tym celu Bawarczycy muszą liczyć na Tottenham, informuje Christian Falk.

Harry Kane
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Harry Kane

Bayern chce sukcesu Tottenhamu

Zacięta walka do ostatniej minuty nie zdała się na wiele – Bayern Monachium w Mediolanie wywalczył tylko remis i pożegnał się z Ligą Mistrzów. Bawarczycy na Giuseppe nie zdołali odrobić jednobramkowej straty i ostatecznie musieli uznać wyższość Interu, który w dwumeczu wygrał 4:3. Jednak Die Roten pozostawili po sobie dobre wrażenie. Szacunek dla wysiłku ekipy Vincenta Kompany’ego jest tym większy, iż przystępowała ona do rywalizacji z Nerazzurimi potężnie osłabiona.

W lecie Bayern będzie chciał wzmocnić kadrę. Zwłaszcza w formacji ofensywnej. Monachijczycy koniecznie chcą sprowadzić zmiennika dla Harry’ego Kane’a. Anglik to właściwie jedyna „dziewiątka” w talii Kompany’ego. Transfer drugiego snajpera o podobnym profilu jest uzależniony od… Tottenhamu. Klub, z którego Die Roten pozyskali Kane’a, w zimie wypożyczył z Bawarii Mathysa Tela i ciągle nie podjął decyzji w kwestii wykupu Francuza.

Zobacz WIDEO: Bayern Monachium – sezon 2024/25

Christian Falk twierdzi, że jeżeli Tottenham postanowi wpłacić klauzulę odstępnego, Bayern zyska środki na zakup nowego napastnika. Jednak Spurs będą w stanie spełnić oczekiwania ekipy z Monachium tylko w przypadku zwycięstwa w Lidze Europy. Brak sukcesu w finale w Bilbao – i co za tym idzie brak awansu do Ligi Mistrzów – przekreśli szansę Tela na pozostanie w Londynie.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze