Joao Palhinha w kręgu zainteresowań Arsenalu
Arsenal latem sprowadził Martina Zubimendiego z Realu Sociedad oraz Christiana Norgaarda z Brentford. Obaj zawodnicy mają wypełnić lukę po odejściu Thomasa Parteya po wygaśnięciu kontraktu. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że formacja środka pola Mikela Artety została już odpowiednio zabezpieczona. Jednak londyńczycy mogą nie powiedzieć jeszcze ostatniego słowa.
Według „Bildu”, wicemistrzowie Anglii poważnie rozważają sprowadzenie Joao Palhinhy, który nie może odnaleźć się w Bayernie Monachium. Choć Portugalczyk imponuje warunkami fizycznymi oraz świetnie czyta grę, jego rola w ekipie mistrza Niemiec okazała się znacznie mniejsza, niż pierwotnie zakładano. Regularne występy to dla niego rzadkość, a rywalizacja o miejsce w składzie wciąż pozostaje bardzo silna.
Dla 30-letniego pomocnika ewentualny powrót do Anglii może być kuszącą perspektywą. W barwach Fulham, skąd trafił do Monachium, był jednym z czołowych defensywnych pomocników Premier League i zdobył uznanie. Styl gry Arsenalu mógłby odpowiadać doświadczonemu Portugalczykowi.
Nie wiadomo jeszcze, jakiej kwoty zażąda Bayern za swojego zawodnika. Bawarczycy za defensywnego pomocnika przed rokiem zapłacili Fulham 51 milionów euro. Palhinha ma ważny kontrakt z niemieckim gigantem do czerwca 2028 roku. W wyścigu o Portugalczyka liczy się także Inter Mediolan. Dla Palhinhy priorytetem ma być jednak powrót do Premier League.