Marek Papszun porównuje obecny i zeszłoroczny Raków. “Na pewno jesteśmy lepszą drużyną”

Marek Papszun
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Marek Papszun

Raków Częstochowa ma przed sobą najważniejszy dwumecz w klubowej historii. Stawką rywalizacji ze Slavią Praga jest awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Marek Papszun porównał obecną drużynę do tej, która walczyła w europejskich pucharach w poprzednim sezonie.

  • Pierwszy mecz pomiędzy Rakowem a Slavią Praga zostanie rozegrany w Częstochowie
  • Rewanż odbędzie się w Czechach
  • Marek Papszun uważa, że awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy byłby olbrzymim sukcesem dla klubu oraz miasta

Raków jest gotowy na bój o fazę grupową

Dotychczasowa droga Rakowa Częstochowa w eliminacjach Ligi Konferencji Europy jest imponująca. Najpierw wicemistrzowie Polski rozprawili się z Astaną, a później pokonali Spartak Trnava. O udział w fazie grupowej zagrają z czeską Slavią Praga.

W opinii ekspertów Raków nie jest faworytem zbliżającego się dwumeczu. Podobnego zdania jest trener Marek Papszun. Zapewnia on natomiast, że zawodnicy zrobią wszystko, aby wywalczyć awans z silniejszym przeciwnikiem.

Slavia Praga to renomowany przeciwnik, który ostatnio ma mocną historię w europejskich pucharach i na pewno będzie trudnym rywalem. Nie mamy jednak nic do stracenia. Nie jesteśmy faworytem, ale będziemy walczyć w tym i następnym meczu, aby awansować do fazy grupowej. Byłby to olbrzymi sukces dla klubu, miasta i taki cel nam przyświeca – mówi Papszun.

48-latek dokonał również porównania obecnej ekipy do tej, która w ubiegłym sezonie walczyła o europejskie puchary. Wówczas Raków zakończył udział w eliminacjach na porażce w dwumeczu z KAA Gent.

Zrobiliśmy postęp. Na pewno jesteśmy teraz lepszą drużyną. Nie tylko poprzez transfery, ale przede wszystkim przez rozwój chłopaków. Rozegraliśmy wiele ważnych meczów, zebraliśmy doświadczenie w poprzedniej edycji europejskich pucharów. Kolejny sezon walczyliśmy o mistrzostwo Polski, zdobyliśmy Puchar Polski. Wierzę, że to zaprocentuje. Trzeba również patrzeć szerzej: na klub, na organizację. Dużo jeszcze przed nami, ale widzę starania i widzę, że klub się rozwija – zapewnił.

Pierwsze spotkanie pomiędzy Rakowem i Slavią zostanie rozegrane w czwartek o godzinie 18. Rewanż odbędzie się tydzień później.

Zobacz również: Van den Brom przed meczem o Ligę Konferencji Europy. “Chcemy pokazać, że wciąż żyjemy”

Komentarze