Prawy obrońca nie jest priorytetem dla Bayernu

Piłkarze Bayernu Monachium
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piłkarze Bayernu Monachium

Bayern Monachium według informacji Abendzeitung nie planuje pozyskiwać nowego prawego defensora. Jeszcze niedawno wydawało się to bardzo prawdopodobne. Okazuje się jednak, że Hansi Flick nie czuje potrzeby pozyskania nowego prawego obrońcy.

Bayern Monachium aktualnie posiada w swojej kadrze tylko dwóch nominalnych prawych defensorów. Jednym z nich jest Benjamin Pavard, który ma kontrakt ważny z klubem z Bawarii do końca czerwca 2024 roku. Innym kandydatem do gry na prawej stronie defensywie jest natomiast Bouna Sarr.

Bayern nie planuje pozyskać prawego obrońcy

W związku z powyższym zasadne wydawało się, że zimą Bayern będzie szukał zawodnika, który będzie mógł grać na prawej obronie. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że opiekun mistrzów Niemiec przekonał się do stawiania Joshuy Kimmicha na prawej stronie defensywy. Defensywny pomocnik zdaniem Hansiego Flicka nadaje się do tego, aby grać na tej pozycji. Kimmich zagrał na na prawej obronie w ostatnim spotkaniu przeciwko FSV Mainz, sprawdzając się w tej roli.

Bayern Monachium jest aktualnie liderem niemieckiej ekstraklasy. Robert Lewandowski i spółka mają 33 punkty na koncie. Wyprzedzają drugi RB Lipsk o dwa oczka. W najbliższy piątek zmierzą się w hicie kolejki z Borussią M’Gladbach.

Ogólnie monachijską ekipę w najbliższym czasie czeka meczowy maraton. Już 13 stycznia rozegrają mecz Pucharu Niemiec z Holstein Kiel. Z kolei kilka dni później w kolejnym spotkaniu Bundesligi staną do rywalizacji SC Freiburg. Godne uwagi jest to, że od 8 do 24 stycznia monachijczycy rozegrają pięć spotkań.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze