FC Barcelona zarzuciła sieć na skrzydłowego. Jest dostępny za 40 mln euro

FC Barcelona bacznie monitoruje postępy Yeremaya Hernandeza. Klauzula odstępnego skrzydłowego Deportivo La Coruna wynosi 40 milionów euro, więc kataloński klub musiałby sięgnąć głęboko do kieszeni - poinformował hiszpański dziennik MARCA.

Hansi Flick
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Hansi Flick

Yeremay Hernandez celem Barcelony

FC Barcelona najprawdopodobniej nie dokona wzmocnień podczas zbliżającego się wielkimi krokami zimowego okienka transferowego ze względu na wciąż ciągnące się problemy finansowe. Władze Dumy Katalonii skupiają się więc na planach długoterminowych i przygotowują już listę potencjalnych celów na lato.

Trener ekipy Blaugrany – Hansi Flick – liczy, iż wówczas uda się zwiększyć rywalizację w linii ataku. Tym bardziej że przyszłość Roberta Lewandowskiego oraz Marcusa Rashforda pozostaje niepewna, a klub z Camp Nou potrzebuje nowych opcji ofensywnych.

Jak informuje dziennik „MARCA”, FC Barcelona uważnie monitoruje postępy Yeremaya Hernandeza. 23-letni skrzydłowy zachwyca formą w barwach Deportivo La Coruna i jest jedną z największych gwiazd drugiego poziomu rozgrywkowego w Hiszpanii.

POLECAMY TAKŻE

Lewy napastnik wyróżnia się dynamiką, dryblingiem oraz odwagą w pojedynkach jeden na jednego. W jego kontrakcie zapisana jest klauzula odstępnego w wysokości 40 milionów euro, co oznacza, że Katalończycy musieliby sięgnąć głęboko do kieszeni.

Yeremay Hernandez rozgrywa bardzo dobry sezon na zapleczu La Ligi. Skrzydłowy wyżej wspomnianego Deportivo La Coruna wystąpił w 19 spotkaniach, zdobył 7 bramek i zanotował 5 asyst. Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii był wcześniej obserwowany także przez kilku innych potentatów ze Starego Kontynentu – Real Madryt, Arsenal oraz Chelsea. Jego umowa z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2030 roku.