Real Madryt planuje głośny powrót. Gigant chce aktywować klauzulę

Real Madryt zamierza w przyszłym roku ruszyć po swojego wychowanka. Jak podaje dziennik "AS", Królewscy planują zakontraktowanie Chemy Andresa ze Stuttgartu.

Xabi Alonso
Obserwuj nas w
ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Xabi Alonso

Chema Andreas na celowniku Realu

Real Madryt w tym sezonie celuje w odzyskanie mistrzostwa Hiszpanii. Po 10 kolejkach drużyna Xabiego Alonso jest na dobrej drodze. Po zwycięstwie w El Clasico nad Barceloną (2:1) na Santiago Bernabeu, przewaga Los Blancos nad Dumą Katalonii wynosi już pięć punktów. Władze klubu konsekwentnie realizują plan przebudowy drużyny, szczególnie w linii pomocy. Latem trafił Franco Mastantuono, który wskoczył do wyjściowego składu.

Według doniesień dziennika „AS”, Real rozważa zakontraktowanie Chemy Andresa, który latem opuścił stolicę Hiszpanii i dołączył do Stuttgartu. Los Blancos zachowali opcję wykupu zawodnika. W przyszłym lecie mogą pozyskać go za 13 mln euro, a w kolejnym roku kwota wzrośnie do 18 mln euro.

Decyzja o powrocie Hiszpana ma związek z możliwym odejściem Daniego Ceballosa, którego 20-letni pomocnik miałby zastąpić w środku pola. W obecnym sezonie Andres rozegrał 10 meczów, zdobył jedną bramkę i dorzucił jedną asystę. Hiszpan zadebiutował we wrześniu tego roku w młodzieżowej reprezentacji, w której uzbierał już trzy mecze.

Co ciekawe, Real nie zamierza poprzestać na Andresie. Klub planuje również pozyskanie innego wychowanka, który świetnie spisuje się w Serie A. Mowa o powrocie Nico Paza z Como, za którego Królewscy mają zapłacić 9 milionów euro.

POLECAMY TAKŻE