Real pragnie kolejną gwiazdę Liverpoolu. Poczeka do 2026 roku

Real Madryt nie rezygnuje z pozyskiwania jakościowych piłkarzy, którym wygasają umowy. W przyszłym roku spróbuje ściągnąć kolejną gwiazdę Liverpoolu - twierdzi "Marca".

Florentino Perez
Obserwuj nas w
fot. ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Florentino Perez

Konate kolejnym celem transferowym Realu

Real Madryt od lat prowadzi politykę transferową, która w głównej mierze polega na sprowadzaniu gwiazd w ramach transakcji bezgotówkowych. Na takich zasadach do stolicy Hiszpanii trafiali między innymi Kylian Mbappe, David Alaba czy Antonio Rudiger. W poniedziałek Trent Alexander-Arnold potwierdził, że nie przedłuży wygasającej umowy i po sezonie opuści Liverpool. Nie zostało to jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale on również wyląduje na Santiago Bernabeu. Królewscy po raz kolejny skorzystali z okazji i wzmocnią defensywę znakomitym Anglikiem.

Na tym nie koniec, gdyż Florentino Perez nie zamierza rezygnować z tych założeń. Real oczywiście zamierza aktywnie działać na rynku transferowym podczas zbliżającego się okienka, ale tworzy również listę życzeń na kolejny rok. Znajdą się na niej nazwiska piłkarzy, którzy mogą być dostępni za darmo.

Zobacz również: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”

„Marca” twierdzi, że celem Realu na 2026 rok będzie kolejna gwiazda Liverpoolu. Chodzi o Ibrahimę Konate, który jest związany z nowym mistrzem Anglii właśnie do końca sezonu 2025/2026. Na ten moment nie wydaje się, aby Francuz był zainteresowany przedłużeniem kontraktu, a nawet otwarcie myśli o zmianie otoczenia. Łączy się go nie tylko z hiszpańskim gigantem, bowiem na radarach ma go także PSG. Królewscy oczywiście nie chcą płacić teraz, ale z chęcią wykorzystają okazję w przyszłym roku.

Niewykluczone, że będzie już za późno – Konate może do tego czasu dogadać się z Liverpoolem lub podczas najbliższego lata zmienić klub w ramach transferu gotówkowego.

Komentarze