Maignan chce do Chelsea. Milan pod ścianą
Mike Maignan w ostatnim czasie stał się kandydatem do zasilenia Chelsea. Klub ze Stamford Bridge wygrał Ligę Konferencji i zakończył sezon w ścisłej czołówce Premier League, co zapewniło mu powrót do Ligi Mistrzów. Enzo Maresca nie oczekuje rewolucji kadrowej, ale wskazał kilka pozycji, które wymagają wzmocnienia. Choć The Blues ma na utrzymaniu wielu bramkarzy, żaden z nich nie prezentuje najwyższego poziomu. Podczas tegorocznego lata do zespołu ma trafić następca Roberta Sancheza.
Chelsea chciałaby, aby nowym bramkarzem został właśnie Maignan. Wiąże się to z sytuacją gwiazdora na San Siro. Ma on za sobą nie najlepszy sezon, co przesądziło o braku porozumienia w kwestii nowej umowy. Golkiper oczekiwał do tej pory znaczącej podwyżki, lecz władze klubu zdecydowały, że na nią nie zasługuje. Obecny kontrakt obowiązuje tylko do 2026 roku, co oznacza, że Milan musi sprzedać go właśnie teraz, gdyż w przeciwnym razie po kolejnym sezonie straci go za darmo.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Między klubami trwają negocjacje, ale nie przyniosły dotąd zamierzonego rezultatu. Milan oczekuje około 30 milionów euro, a Chelsea wycenia ten ruch na maksymalnie 15 milionów euro. W międzyczasie Maignan potwierdził swoje zamiary dotyczące odejścia z klubu. Powiadomił włodarzy Rossonerich, że chce zasilić angielskiego giganta.
Komentarze