Man United zatrzymał pomocnika. Ruben Amorim rozczarowany decyzją klubu

Manchester United nie chciał wypożyczyć Kobbiego Mainoo do innego klubu. Steve Kay z serwisu FootballTransfer.com poinformował, że Ruben Amorim nie jest zadowolony z zatrzymania pomocnika.

Ruben Amorim
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Ruben Amorim

Kobbie Mainoo został na Old Trafford, Ruben Amorim sfrustrowany

Manchester United rozpoczął nowy sezon w rozczarowującym stylu. Czerwone Diabły odpadły już w 1/32 finału Pucharu Ligi Angielskiej z czwartoligowym Grimsby Town, a w Premier League zdobyły zaledwie cztery punkty. Ostatnie zwycięstwo z Burnley (3:2) przyszło dopiero w doliczonym czasie gry.

Latem spekulowano o możliwym rozstaniu klubu z Kobbiem Mainoo. Ostatecznie władze United podjęły decyzję, by zatrzymać zawodnika na Old Trafford. Jak informuje Steve Kay z FootballTransfer.com, menedżer Ruben Amorim jest wyraźnie sfrustrowany odrzuceniem wniosku o wypożyczenie pomocnika.

Portugalczyk nie ukrywa, że woli pracować z piłkarzami, którzy są w pełni zaangażowani i chcą grać w klubie. Sytuacja Mainoo dodatkowo nabiera znaczenia, bo w ostatnich dniach okna transferowego klub rozważał sprowadzenie Conora Gallaghera z Atletico Madryt, który miał wzmocnić środek pola.

Mainoo to wychowanek akademii Manchesteru United, do której trafił w wieku zaledwie dziewięciu lat. Do tej pory rozegrał w barwach pierwszego zespołu 74 mecze, strzelając siedem goli. 10-krotny reprezentant Anglii nie znalazł się jednak w kadrze na wrześniowe mecze eliminacji mistrzostw świata 2026. Mainoo często podkreślał, że jego celem jest gra na mundialu w USA, Meksyku i Kanadzie.

20-letni pomocnik był łączony z kilkoma klubami, w tym Newcastle United, Bayernem Monachium oraz SSC Napoli. Jego kontrakt na Old Trafford obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.

POLECAMY TAKŻE