Gual opuści Legię? Zainteresowanie jest duże
Marc Gual zagrał w tym sezonie tylko w dwumeczu z FK Aktobe. Nie pojawił się na boisku w rywalizacji z Banikiem Ostrawa, a Edward Iordanescu pominął go na liście powołanych do spotkań w ramach 3. rundy eliminacji Ligi Europy. Hiszpan nie znalazł się ponadto w kadrze na sobotni mecz ligowy z Arką Gdynia. To oznacza, że szkoleniowiec Legii Warszawa wyraźnie go odstawił, dając tym samym dobre powody do opuszczenia stolicy Polski jeszcze w tym okienku transferowym.
W temacie przyszłości Guala faktycznie sporo się dzieje. Wydaje się, że transfer z jego udziałem dojdzie do skutku, a jego finalizacja jest coraz bliższa. Tomasz Włodarczyk na łamach portalu Meczyki.pl ujawnił, że otrzymał on już ofertę z Rio Ave. Interesuje się nim także AEL Limassol, ale sam Gual preferuje przeprowadzkę do Portugalii.
Po transferze Milety Rajovicia Legia przygotowywała się do rozstania z jednym z napastników. Iordanescu dał jeszcze jedną szansę Jeanowi-Pierre’owi Nsame, a ten błyszczy skutecznością. Wyższe notowania od Guala ma również Ilia Szkurin.
Jeszcze w poprzednim sezonie Gual był podstawowym snajperem Legii Warszawa. Podczas dwumeczu z FK Aktobe nic nie zapowiadało jego odejścia. Do stolicy Polski napastnik przeniósł się w lipcu 2023 roku – wcześniej reprezentował barwy Jagiellonii Białystok, gdzie sięgnął po koronę króla strzelców Ekstraklasy.