Bayern powalczy z Barceloną i Realem o defensorów
Bayern Monachium podczas letniego okienka zamierza aktywnie działać na rynku transferowym. Walczy nie tylko o Floriana Wirtza, bowiem wzmocnić należy również inne pozycje. Szczególną uwagę przykuwa bardzo przeciętna sytuacja kadrowa w defensywie. Wiadomo, że po sezonie drużynę opuści Eric Dier, którego Vincent Kompany cenił i traktował jako istotnego zmiennika. Celem jest więc pozyskanie nowego środkowego obrońcę, a być może nawet dwóch. Pod znakiem zapytania stoi bowiem także przyszłość Dayota Upamecano, który zwleka z przedłużeniem ważnej do 2026 roku umowy.
Na liście życzeń Bawarczyków znajduje się nieustannie Jonathan Tah, który mógł trafić na Allianz Arena już w zeszłym roku. Był nawet dogadany, ale Bayer Leverkusen nie zgodził się na sprzedaż. Niemiecki stoper zdecydował, że nie przedłuży wygasającego kontraktu i po sezonie zmieni klub w ramach transferu bezgotówkowego. Faworytem zdawała się być Barcelona, choć ten temat nieco ucichł. W pierwszej kolejności musi bowiem pożegnać któregoś ze swoich zawodników, a póki co na to się nie zanosi. Bayern może wykorzystać sytuację i wrócić po Taha, który zagwarantowałby doświadczenie i mógłby zostać liderem formacji.
Oglądaj skróty meczów Bundesligi
Kandydatem do wzmocnienia defensywy Bayernu jest również Dean Huijsen. Znakomity nastolatek robi w tym sezonie furorę i jest łączony z europejskimi gigantami. Bournemouth pogodziło się już z jego odejściem, gdyż chce tego sam Hiszpan. Na radarach ma go Real Madryt, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Za Huijsena trzeba zapłacić około 60 milionów euro, gdyż tyle wynosi klauzula wykupu uwzględniona w jego umowie.
Komentarze