Ansu Fati przeniesie się na wypożyczenie do Monaco
FC Barcelona w ostatnich tygodniach prowadziła negocjacje z kilkoma klubami. Tematem rozmów był oczywiście Ansu Fati, dla którego nie ma miejsca w planach Hansiego Flicka. W grze o skrzydłowego z Hiszpanii wymieniano dwa kluby: AS Monaco i Chelsea.
Okazuj się, że w negocjacjach nastąpił przełom, a Fati jest już prawie pewny, gdzie zagra w przyszłym sezonie. Jak informuje Fabrizio Romano negocjacje na linii Barcelona – Monaco są bliskie finalizacji. Transakcja odbędzie się na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu. Wszystkie formalności po stronie piłkarza zostały ustalone. Do uzgodnienia pozostała jedynie kwota klauzuli odsprzedaży.
Niewykluczone, że wypożyczenie Fatiego doprowadzi także do ważnej zmiany w karierze Lamine Yamala. Nastoletni gwiazdor Dumy Katalonii ma od przyszłego sezonu grać z numerem dziesięć na koszulce. Do tej pory to Ansu Fati zakładał legendarny numer.
Fati nie zaliczy ostatniego sezonu do udanych. Skrzydłowy po powrocie z Brighton do Barcelony rozegrał tylko 11 spotkań, spędzając na murawie zaledwie 298 minut. W nowym klubie będzie miał większą szansę na regularną grę, a także na występy w Lidze Mistrzów. AS Monaco w sezonie 2024/2025 ukończyło Ligue 1 na 3. miejscu za plecami Olympique Marsylii i Paris Saint-Germain.
- Zobacz także: Lamine Yamal rozbił bank. Barcelona zapłaci mu fortunę
Komentarze