Afera w Liverpoolu?
Liverpool prawdopodobnie wypisał się z walki o mistrzostwo Anglii. Ostatnie tygodnie były pełne wpadek The Reds, a w sobotę zdarzył się kolejny rozczarowujący wynik w Premier League. Spotkanie z West Hamem zakończyło się tylko remisem 2-2, co oznacza, że Manchester City oraz Arsenal mają szanse odskoczyć. Co więcej, podczas meczu z Młotami doszło do niepokojącego zdarzenia między Juergenem Kloppem a Mohamedem Salahem.
Egipcjanin rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a podczas wejścia na boisko wyraźnie spiął się ze swoim menedżerem. Interweniować musieli koledzy z drużyny, którzy odgrodzili obu panów. W przeszłości Sadio Mane sugerował, że Salah nie najlepiej radzi sobie z emocjami, a ławka rezerwowych działa na niego jak płachta na byka.
Nie wiemy jeszcze, co zaszło między panami. Pytany o tę sytuację na pomeczowej konferencji Klopp stwierdził, że udało się wszystko wyjaśnić rozmową w szatni. Zupełnie inaczej zareagował Salah, który opuszczając stadion rzucił do jednego z dziennikarzy bardzo mocnym tekstem.
– Będzie ogień, jeśli dzisiaj coś powiem – skwitował, nie zatrzymując się.
Jaka przyszłość czeka Salaha? Media informują, że latem będzie on głównym celem transferowym Saudyjczyków. Po odejściu Kloppa na Anfield może także dojść do poważnej rewolucji, która nie ominie największych gwiazd drużyny. O odejściu Egipcjanina sporo mówiło się już przy okazji zeszłorocznego lata.
Zobacz również: Salah odejdzie z Liverpoolu. “Sytuacja, która pasuje obu stronom”
Komentarze