Manchester United zrobił duży krok w kierunku awansu do półfinału Ligi Europy. Czerwone Diabły w pierwszym meczu 1/4 finału pokonały 2:0 na wyjeździe Granadę.
Manchester United sprostał roli faworyta
W roli faworyta do dwumeczu, a także pierwszego spotkania na Estadio Nuevo Los Carmenes przystępowali podopieczni Ole Gunnara Solskjaera. Kibice Granady liczyli jednak po cichu na sprawienie przez ich zespół kolejnej niespodzianki, po tym jak wcześniej wyeliminowała z rozgrywek włoskie Napoli.
Czwartkowe spotkanie w Granadzie od pierwszej minuty toczyło się jednak pod dyktando Manchesteru United, którego piłkarze dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej gościli w okolicy bramki rywali. Swoją optyczną przewagę udokumentowali w 31. minucie obejmując prowadzenie. Po zagraniu Victora Lindelofa sytuację sam na sam z bramkarzem rywali wykorzystał Marcus Rashford, którego występ w tym meczu stał pod znakiem zapytania.
Jak się okazało była to jedyna bramka w pierwszej połowie, choć cztery minuty przed przerwą Granada była bliska doprowadzenia do wyrównania. Po strzale Yangela Herrery z ostrego kąta piłka odbiła się od słupka bramki strzeżonej przez Davida de Geę.
Druga połowa nie była porywającym widowiskiem. Czerwone Diabły nadal dłużej utrzymywały się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Częściej atakowała Granada, ale jej starania o zdobycie wyrównującego gola również były bezskuteczne. Wydawało się nawet, że wynik nie ulegnie już zmianie, ale w samej końcówce Yan Brice Eteki sprokurował rzut karny i goście otrzymali doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. Nie zmarnował jej Bruno Fernandes. Tym samym Manchester United do drugiego meczu przystąpi z doskonałą zaliczką.
Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie 15 kwietnia na Old Trafford w Manchesterze.
Przed meczem stawiałem na united , jednak gdyby nie pomoc sędziego to było by ciężko dzisiaj wygrać tak więc : kolejny wydrukowany mecz pod United
Liga Europy to rozgrywki w których United czują się jak ryba w wodzie 😉 Dlatego co sezon w nich występóją 🤗