Finał Ligi Europy: Tottenham Hotspur prowadzi z Manchesterem United!
W środowy wieczór odbywa się finał Ligi Europy. A w nim Manchester United podejmuje Tottenham Hotspur. Drużyny przeszły trudną drogę, aby dziś znaleźć się w tym miejscu. Podopieczni Rubena Amorima w półfinale okazali się lepsi od Athletiku Bilbao. Kogut natomiast wyeliminowały Bodo/Glimt. Tego dnia jedni bądź drudzy mają szansę na zamazanie złej plamy z całego sezonu.
Rywalizacja w Bilbao od pierwszych minut stała na wysokim poziomie. Zarówno Manchester United jak i Tottenham Hotspur mieli swoje ofensywne akcje, które były zagrożeniem dla bramkarzy. Na przerwę jednak to ekipa Ange’a Postecoglou schodzili w lepszych humorach. Koguty bowiem w 42. minucie objęły prowadzenie. W polu karnym powstało zamieszanie, po którym Luke Shaw skierował futbolówkę do własnej bramki.
W akcji bramkowej kluczową rolę odegrał Brennan Johnson. Początkowo arbitrzy uznali trafienie za samobójcze. Jednak po dogłębnej analizie gol został zaliczony zawodnikowi Tottenhamu Hotspur. Asystę przy golu zaliczył Pape Matar Sarr.
Dzisiejsze trafienie Brennana Johnsona była jego 18. bramką w tym sezonie. Reprezentant Walii może się pochwalić również siedmioma asystami. A takie statystyki uzbierał w 50. występach.
Komentarze