LE: Zdecydowały wielbłądy, nieudane pożegnanie Lecha

Lech Poznan - Rangers FC
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Lech Poznan - Rangers FC

Lech Poznań na pożegnanie z Ligą Europy uległ w roli gospodarza Rangers FC 0:2 (0:1). Drużyna z Ibrox Park wygrała tym samym rywalizację w grupie D, kończąc zmagania z dorobkiem 14 punktów na koncie.

Lech Poznań w czwartkowy wieczór rozgrywał swoje ostatnie spotkanie w europejskich pucharach w sezonie 2020/2021. Na pożegnanie z rozgrywkami Ligi Europy podopieczni Dariusza Żurawia mierzyli się z liderem ligi szkockiej, który miał plan, aby przypieczętować zwycięstwo w grupie D.

Lech Poznań w pierwszej połowie zaprezentował się z przyzwoitej strony. W każdym razie nie miało to wpływu na korzystny wynik w wykonaniu Kolejorza. Pierwsza groźna akcja meczu miała miejsce w 15. minucie, gdy uderzeniem głową piłkę do siatki starał się umieścić Lubomir Satka. Próba była jednak niecelna.

Tymczasem w 31. minucie na listę strzelców wpisał się Cedric Itten, wykorzystując błąd Jakuba Kamińskiego. Szwajcar oddał mocny strzał, po którym piłka wylądowała tuż obok bliższego słupka i mieliśmy wynik 1:0 dla gości. Do przerwy rezultat już się nie zmienił.

W drugiej połowie Rangersi dołożyli drugie trafienie. Drugiego gola dla Szkotów strzelił Ianis Hagi, kierując futbolówkę do siatki po uderzeniu głową. Chociaż drużyna Stevena Gerrarda szukała kolejnych trafień, to bez efektu, Tym samym mecz na obiekcie przy Bułgarskiej zakończył się wygraną lidera ligi szkockiej 2:0.

Komentarze