Barcelona chce w sierpniu wrócić na Camp Nou. Pojawił się problem

FC Barcelona planuje rozegrać mecz o Puchar Gampera 10 sierpnia na Camp Nou. Według "Marki" przeszkodą może być brak licencji, która pozwalałaby na wpuszczenie kibiców na modernizowany obiekt.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Joan Laporta

Barcelona ma problem z powrotem na Camp Nou

FC Barcelona marzy o powrocie na Camp Nou jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek La Liga. Klub planuje zorganizować tradycyjny mecz o Puchar Gampera 10 sierpnia, a rywalem ma być Como, którego trenerem jest Cesc Fabregas. Spotkanie miałoby stanowić test dla nowego-starego stadionu.

Według „Marki” problemem okazują się kwestie formalne. Miasto nie wydało jeszcze wymaganej licencji, która umożliwiałaby organizację imprezy masowej z udziałem kibiców. Bez niej rozegranie meczu przy publiczności byłoby nielegalne.

POLECAMY TAKŻE

Wiceburmistrz Barcelony Laia Bonet poinformowała, że klub musi najpierw zakończyć prace budowlane na pierwszym i drugim poziomie. Dopiero wtedy będzie można ubiegać się o „tymczasowe pozwolenie na użytkowanie”. – Nie jesteśmy jeszcze na tym etapie. Potrzebujemy czasu, by zweryfikować, czy stadion jest gotowy na przyjęcie kibiców – podkreśliła Bonet.

Władze miejskie zaznaczają, że nie działają na podstawie prognoz, lecz faktów. To oznacza, że Blaugrana musi przyspieszyć prace budowlane, jeśli chce zorganizować mecz zgodnie z planem.

Barcelona mimo wszystko pozostaje optymistyczna. Klub ruszył już z kampanią powrotu na Camp Nou i zakłada, że 10 sierpnia stadion będzie gotowy, przynajmniej w zakresie pozwalającym na wpuszczenie 60 tysięcy widzów. Czy tak się stanie? Czas pokaże. Wcześniej media informowały, że Duma Katalonii wróci na legendarny obiekt w drugiej połowie września.

Zobacz również: Bayern dzwonił do Flicka. Pytał o Nico Williamsa