Vinicius ma uraz od tego czasu. Alonso mógł uniknąć problemu?
Real Madryt zanotował ostatnio dwa słabe mecze, a w mediach rozpętała się prawdziwa burza. Nie chodzi oczywiście o wyniki, gdyż gigant w dalszym ciągu znajduje się na czele ligowej tabeli, a niespełna miesiąc temu ograł w hicie Barcelonę, natomiast relacje między Xabim Alonso a niektórymi gwiazdami pozostawiają wiele do życzenia. Buntuje się chociażby Vinicius Junior, który dobitnie pokazał to właśnie podczas El Clasico, kiedy źle zareagował na decyzję o zmianie. Część zawodników nie jest także przyzwyczajona do rygoru, wprowadzonego przez hiszpańskiego szkoleniowca, tęskniąc przy tym za współpracą z Carlo Ancelottim.
Alonso ma przed sobą mnóstwo pracy, aby ułożyć zespół po swojemu. Dziennikarz „The Athletic” twierdzi, że największym problemem jest na tę chwilę zachowanie Viniciusa, wokół którego stworzyła się napięta atmosfera. Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest przyszły transfer gwiazdora, do czego powoli przygotowują się działacze Realu.
Niewykluczone, że Alonso uniknąłby tych trudności, gdyby zdecydował się objąć zespół nieco później. Real namawiał go, by ten dołączył jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata, na co ten ostatecznie się zgodził. Viniciusowi naraził się właśnie podczas tego turnieju, kiedy to w półfinale posadził go na ławce rezerwowych przeciwko PSG. Od tego momentu ich relacja kompletnie się nie układa, co wpłynęło też na postawę gwiazdora na początku sezonu.









