Jude Bellingham ujawnił, że przejdzie operację
Real Madryt wygrał 3:1 z Pachuką w meczu 2. kolejki Klubowych Mistrzostw Świata, pomimo gry w osłabieniu od 7. minuty rywalizacji. Przypomnijmy, że wówczas z powodu czerwonej kartki wyleciał z boiska Raul Asencio. Jednym z bohaterów zespołu Królewskich został Jude Bellingham, który wpisał się na listę strzelców. Reprezentant Anglii wziął udział w pomeczowej konferencji prasowej, podczas której zabrał głos w sprawie kontuzji barku, z którą zmaga się od minimum kilku miesięcy.
– Nie odczuwam ogromnego bólu. Większym problemem jest orteza i ciągła konieczność jej przestawiania, a także proszenia kolegów z drużyny o poprawienie stabilizatora. To naprawdę irytujące. Przejdę operację po zakończeniu Klubowych Mistrzostw Świata. Zabieg jest już zaplanowany – powiedział 21-letni pomocnik, cytowany przez hiszpański portal „Madrid Xtra”. Jude Bellingham, który musi grać w specjalnym usztywniaczu, w związku z operacją opuści początek nowego sezonu.
REKLAMA | +18 | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Mówi się, że przerwa w grze 44-krotnego reprezentanta Anglii może potrwać nawet 12 tygodni. Mierzący 186 centymetrów zawodnik z powodzeniem występuje w barwach Realu Madryt od lipca 2023 roku, kiedy przeprowadził się na Santiago Bernabeu za 113 milionów euro z Borussii Dortmund. W tej kampanii wychowanek Brimingham City rozegrał 54 spotkania, zdobył 15 bramek oraz zaliczył 14 asyst. Fachowy serwis „Transfermarkt” wycenia angielskiego gwiazdora na 180 milionów euro.