Bayern odzyskał tytuł. Jednak „czegoś zabrakło”
Kto zostanie mistrzem Niemiec? Tytuł już zapewnił sobie Bayern Monachium. Die Roten wracają na szczyt po roku przerwy – w poprzednich rozgrywkach triumfował Bayer Leverkusen. Teraz podopieczni Xabiego Alonso ustępują miejsca drużynie Vincenta Kompany’ego.
Do końca sezonu pozostały już tylko dwa ligowe mecze. W ten weekend Bawarczycy zagrają z Borussią Mönchengladbach – podczas tego spotkania nastąpi pożegnanie Thomasa Müllera. Na konferencji poprzedzającej to starcie Max Eberl postanowił pokusić się o podsumowanie minionych miesięcy:
– W tej chwili uważam, że sezon jest nadal postrzegany jako trochę „zbyt normalny”. Odczuwa się, że wygranie Bundesligi jest przez Bayern oczywiste. W zeszłym sezonie nie spełniliśmy naszych oczekiwań. W tym sezonie zdystansowaliśmy bardzo silną drużynę Leverkusen. To w zasadzie ta sama drużyna Leverkusen, co w zeszłym sezonie. Jesteśmy na szczycie tabeli od trzeciej kolejki, jesteśmy bardzo stabilni i zawsze bardzo dobrze reagujemy na niepowodzenia. To szczególny, ważny tytuł. Wiedzieliśmy, że presja jest w każdym meczu.
Oglądaj skróty meczów Bundesligi
– W Lidze Mistrzów pokonaliśmy w tym sezonie PSG, obecnych finalistów. I graliśmy jak równy z równym z Interem. Nadal brakuje nam trochę, aby wygrać Ligę Mistrzów, ale to nie jest niemożliwe. W Pucharze zdominowaliśmy Leverkusen 10 zawodnikami przez 70 minut, ale zostaliśmy wyeliminowani. W tym sezonie panuje inny duch; to był ważny krok. Jesteśmy głodni i chcemy wygrywać jeszcze więcej.
Komentarze