Arka ma problem. Szwarga z wymowną reakcją

Arka Gdynia ma problem ze zdobywaniem bramek i widzi to Dawid Szwarga, który po meczu z Koroną Kielce wymownym milczeniem skwitował występ swojego zespołu oraz cały poziom spotkania.

Dawid Szwarga
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Dawid Szwarga

Arka nieskuteczna w ofensywie, problemy beniaminka

Choć sezon PKO Ekstraklasy jest jeszcze de facto na początku, to po dotychczasowych kolejkach może już wiele powiedzieć o zespołach. Z pewnością jednak niewiele dobrego znajdzie się pod adresem Arki Gdynia, która nie może zanotować dobrego wejścia do rozgrywek i właściwie należy powiedzieć, że ich forma jest daleka od oczekiwanej przez kibiców oraz wszystkich w klubie.

Do tej pory bowiem gdynianie zdobyli raptem dziewięć punktów w dziewięciu meczach. Zdecydowanie bardziej może martwić jeszcze fakt, że podopieczni Dawida Szwargi do siatki rywali trafili tylko pięć razy. To właśnie problem ze zdobywaniem bramek jest największą bolączką Arki. Zdaje sobie z tego sprawę szkoleniowiec ekipy z Trójmiasta, który na konferencji prasowej po meczu z Koroną Kielce wymownym milczeniem podsumował występ swojego zespołu.

Mam takie odczucia po tych pierwszych meczach w Ekstraklasie, że jesteśmy solidną drużyną w obronie, ale cały czas musimy pracować nad atakiem. Również ja muszę pracować nad znalezieniem optymalnej jedenastki, która pozwoli nam wykorzystać pełen potencjał w ofensywie, który na pewno jest większy, niż to w dzisiejszym meczu pokazaliśmy – powiedział trener Arki Gdynia cytowany przez serwis „Weszło”.

Zobacz także: Arcydzieło Molnara na próżno. Lechia triumfuje w Szczecinie [WIDEO]