Sesko celem numer jeden. Co dalej?
Manchester United sprowadził już tego lata dwie nowe dziesiątki w postaci Matheusa Cunhi oraz Bryana Mbeumo, więc teraz w pełni skupia się na transferze napastnika. Ruben Amorim zażyczył sobie zupełnie nowe zestawienie w ofensywie, a klub się do tego przychylił. Na wcześniejszym etapie letniego okienka z przenosinami na Old Trafford łączeni byli Victor Osimhen oraz Viktor Gyokeres, ale obaj zdecydowali się na inne kierunki. Rynek napastników nie jest w tym momencie szczególnie atrakcyjny, ale Czerwonym Diabłom udało się wytypować upragnionego kandydata.
Jest nim Benjamin Sesko, o którego zabiega także Newcastle United. Między tymi klubami rozstrzygnie się temat przyszłości gwiazdora Lipska. Manchester United wystosował ofertę w wysokości 75 milionów euro podstawy plus 10 milionów euro w ramach bonusów i czeka na odpowiedź. Sesko musi zdecydować, dla której drużyny chce grać w przyszłym sezonie.
Jeśli Sesko ostatecznie odmówi, Manchester United nie zrezygnuje z poszukiwań nowego snajpera. „The Sun” twierdzi, że alternatywami dla piłkarza Lipska są dwaj gracze z ligi portugalskiej – Samu Aghehowa z FC Porto oraz Vangelis Pavlidis z Benfiki.
Obaj napastnicy w zeszłym sezonie błysnęli skutecznością i z pewnością zasługują, aby sprawdzić się w mocniejszej lidze. Wyżej wyceniany na rynku jest Samu, który ma tylko 21 lat. Pavlidis to z kolei bardziej doświadczony zawodnik, który jest uważany za opcję bezpieczniejszą.