Legia jednak nie jest zainteresowana hiszpańskim napastnikiem
Legia Warszawa zakończyła niedawno długi proces wyboru nowego szkoleniowca. Pierwotny plan zakładał kontynuowanie współpracy z Goncalo Feio, ale ten nie dogadał się w sprawie nowego kontraktu. Ostatecznie stołeczny klub postawił na Edwarda Iordanescu, który ma w trenerskim CV chociażby prowadzenie reprezentacji Rumunii.
Podczas prezentacji nowego szkoleniowca padła deklaracja o konieczności przeprowadzenia 4-5 jakościowych transferów. Kadra Legii oczywiście nie jest kompletna, zwłaszcza, że w następnym sezonie trzeba będzie rywalizować na trzech frontach. Wśród celów na to okienko wymienia się między innymi pozyskanie nowego napastnika.
Od pewnego czasu Legia była łączona z Ivanem Barbero, hiszpańskim snajperem występującym na zapleczu La Liga. Ma on za sobą dość dobry sezon, który zwieńczył liczbami w postaci siedmiu bramek oraz pięciu asyst. Sam zawodnik miał nawet naciskać na Deportivo La Coruna, aby dostać zgodę na transfer do Polski.
Hiszpańskie media przekonywały, że Legia zbliża się do transferu 26-latka. Zupełnie inne informacje przekazał portal Legia.net, który bliżej się przyjrzał temu tematowi. Z klubu wychodzą głosy, że Barbero na pewno nie zasili Wojskowych. Jego transfer nigdy nie był nawet rozważany.
Na ten moment za wcześnie, aby przesądzać, kto zasili szeregi Legii Warszawa. Szansę u nowego trenera mają dostać Jean-Pierre Nsame i Migouel Alfarela, którzy przebywali ostatnio na wypożyczeniach.