Legia podjęła decyzję. Iordanescu ujawnił, co z napastnikiem

Legia Warszawa zastanawiała się nad transferem napastnika bez kontraktu. Edward Iordanescu zapewnił jednak, że kadra do zimy się już nie zmieni.

Edward Iordanescu
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Edward Iordanescu

Legia nie sprowadzi napastnika. Poczeka przynajmniej do zimy

Legia Warszawa latem dość mocno przebudowała kadrę. Pobiła rekord transferowy Ekstraklasy, wydając na Miletę Rajovicia aż trzy miliony euro. Do sporych zmian doszło w ofensywie – stolicę Polski opuścili Marc Gual, Ilia Szkurin, a na finiszu okienka również Migouel Alfarela.

Oprócz Rajovicia, Legia wzmocniła ofensywę Antonio Colakiem, który był już o krok od dołączenia do Górnika Zabrze. Od początku sezonu błyszczał również Jean-Pierre Nsame, który po powrocie z wypożyczenia otrzymał kolejną szansę pokazania się na Łazienkowskiej.

POLECAMY TAKŻE

32-latek spisywał się znakomicie, więc informacja o kontuzji ścięgna Achillesa była potężnym ciosem dla niego samego, drużyny oraz kibiców. Pojawiły się nawet plany sprowadzenia jeszcze jednego napastnika już po zamknięciu okienka. Chodziłoby wówczas oczywiście o zawodnika bez kontraktu.

Do takiego transferu jednak nie dojdzie. Edward Iordanescu przekazał, że klub zdecydował o utrzymaniu obecnej kadry przynajmniej do zimy.

– Transfer napastnika? Myślę, że na 99% transfery są zamknięte. Odszedł od nas Migouel Alfarela. Jest u nas Nsame, który zmaga się z kontuzją. Wspólnie z zarządem zgodziliśmy się, że ważne jest to, abyśmy podejmowali dobre decyzje. Mamy wielu dobrych zawodników w drużynie i uważam, że klub zareagował w bardzo dobry sposób i sprowadziliśmy do drużyny mnóstwo jakości – zaznaczył Iordanescu na konferencji po wygranym meczu z Radomiakiem Radom.