Manchester United zaskoczony odmową napastnika
Paris Saint-Germain planuje sprzedaż Randala Kolo Muaniego. Francuski napastnik ma zaledwie kilka dni na znalezienie nowego pracodawcy, a najpoważniejszym kandydatem do jego pozyskania pozostaje Juventus Turyn. To właśnie w ekipie Starej Damy 26-latek występował wiosną ubiegłego sezonu na zasadzie wypożyczenia.
Choć włoski klub wciąż nie osiągnął porozumienia z triumfatorem Ligi Mistrzów, sam zawodnik jasno deklaruje chęć powrotu do Serie A. PSG oczekuje za swojego piłkarza około 60 milionów euro. W Turynie priorytetem jest jednak uporządkowanie budżetu. Stara Dama zamierza sprzedać Dusana Vlahovicia, by zrobić miejsce dla reprezentanta Francji.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Sytuację Kolo Muaniego starał się wykorzystać Manchester United. Według doniesień, Czerwone Diabły nawiązały kontakt z otoczeniem zawodnika w sprawie potencjalnego wypożyczenia. Francuz szybko dał jednak do zrozumienia, że nie rozważa przeprowadzki na Old Trafford i jego celem pozostaje transfer definitywny.
Tymczasem drużyna Rubena Amorima wciąż poszukuje wzmocnień w ofensywie. Do zespołu dołączył już Benjamin Sesko z RB Lipsk za 73 miliony euro. Słoweniec nie zdołał jednak jeszcze wpisać się na listę strzelców w żadnym z trzech pierwszych meczów sezonu. Randal Kolo Muani kosztował PSG aż 95 milionów euro i gigant chce odzyskać część zainwestowanej kwoty.