Garnacho marzy o Chelsea. Odrzuca inne oferty
Manchester United nie wiąże przyszłości z Alejandro Garnacho, który nie przygotowywał się do tego sezonu z zespołem. Zamiast tego, został wystawiony na sprzedaż i wszystko wskazuje na to, że opuści Old Trafford. To pokłosie jego konfliktu z Rubenem Amorimem – szkoleniowiec niedawno zasugerował, że Argentyńczyk nie chce u niego grać, dążąc tym samym do zmiany otoczenia.
Przyszłość Garnacho stoi natomiast pod znakiem zapytania. On sam marzy o dołączeniu do Chelsea – to właśnie ten kierunek traktuje priorytetowo. Co więcej, nie zamierza rozważać innych ofert. Fabrizio Romano informuje, że po raz kolejny zgłosili się po niego Saudyjczycy, ale ten niezwłocznie ich odrzucił. Skrzydłowy nie jest również zainteresowany przeprowadzką do Włoch, Hiszpanii czy Niemiec.
Chelsea pracuje nad jego transferem, ale do tej pory nie zdołała porozumieć się z Manchesterem United. Kością niezgody jest kwota całej operacji. Czerwone Diabły wyceniają gwiazdora na 50 milionów funtów, podczas gdy The Blues planują zapłacić maksymalnie 30 milionów funtów. Strony szukają rozwiązania, w tym chociażby włączenia do umowy innego piłkarza.
Garnacho na pewno nie spieszy się z rozwiązaniem tej sytuacji. Jest gotowy poczekać na Chelsea nawet do samego końca letniego okienka.