Hincapie chce zamienić Bayer na Arsenal. To następca Kiwiora
Arsenal planuje jeszcze roszady w formacji obronnej. Na wylocie znajdują się Jakub Kiwior oraz Ołeksandr Zinczenko. Reprezentant Polski może dołączyć do FC Porto, które mocno o niego zabiega. Portugalski gigant prowadzi rozmowy w sprawie transferu, oferując Kanonierom wypożyczenie z obowiązkiem wykupu. Na ten moment temat nie jest sfinalizowany, ale obie strony dążą do porozumienia.
Odejście Kiwiora oznacza, że na Emirates Stadium zawita jeszcze jeden obrońca. Jego następcą ma być Piero Hincapie, nad kandydaturą którego mocno pochyliły się władze Arsenalu. Prace już trwają, a sam obrońca miał wyrazić gotowość do zmiany otoczenia, wybierając właśnie wicemistrza Anglii. Bayer Leverkusen poznał już jego nastawienie, dlatego jest gotowy go sprzedać, ale liczy na wynegocjowanie jak najkorzystniejszych warunków.
Podobnie do tego tematu podchodzi również Arsenal. Klauzula wykupu w umowie Hincapie wynosi 60 milionów euro. Bayer Leverkusen liczy właśnie na taki zarobek, podczas gdy Kanonierzy próbują dogadać niższą kwotę. Defensor w pełni stawia na grę pod wodzą Mikela Artety. Jego usługami zainteresował się też Tottenham, ale usłyszał odmowę.
Ekwadorczyk to oczywiście czołowa postać defensywy Bayeru, więc jego odejście będzie potężnym osłabieniem. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 50 milionów euro.