Reinier skreślony przez Alonso, Real wyrzucił 30 mln euro w błoto
Real Madryt kilka lat temu uważnie śledził rynek brazylijski pod kątem transferów młodych zawodników. W ten sposób do klubu trafili m.in. Vinicius Junior czy Rodrygo. W styczniu 2020 roku Królewscy zdecydowali się także na pozyskanie Reiniera, za którego zapłacili 30 milionów euro. Z biegiem czasu okazało się, że nie była to udana inwestycja. Brazylijczyk nie spełnił oczekiwań.
Co więcej, Reinier nawet nie zaliczył debiutu w barwach pierwszego zespołu. Przez większą część czasu był wypożyczany m.in. do Borussii Dortmund, Girony czy Frosinone. Ostatni sezon spędził w innym hiszpańskim zespole – Granadzie.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Według informacji dziennika Marca w Madrycie zapadła decyzja ws. przyszłości 23-latka. Xabi Alonso zdecydował się skreślić piłkarza. Na dodatek odsunął go od zespołu, ponieważ zawodnik ćwiczy indywidualnie, przebywając w ojczyźnie.
Biorąc pod uwagę fakt, że Real wydał na niego aż 30 milionów euro, transakcje trzeba rozpatrywać jako wtopę transferową. Trudno sobie wyobrazić, aby Los Blancos odzyskali choć część kwoty. Aktualnie portal Transfermarkt wycenia Brazylijczyka na 2 miliony euro.
Reinier w minionych rozgrywkach na zapleczu La Ligi uzbierał 24 mecze, w których zdobył jedną bramkę i cztery razy asystował. Jego aktualna umowa z Realem Madryt obowiązuje do czerwca 2026 roku.