Allegri pokrzyżował plany transferowe Chelsea
Chelsea od dawna szukała wzmocnienia na pozycji bramkarza i latem obrała za cel Mike’a Maignana. Jak podaje „La Gazzetta dello Sport”, londyńczycy byli bliscy porozumienia z Milanem. Kwota transakcji miała wynieść około 18 milionów euro, a rozmowy zmierzały w stronę finalizacji.
Sytuacja zmieniła się wraz z powrotem Massimiliano Allegriego na ławkę Rossonerich. Nowy szkoleniowiec nie wyobrażał sobie budowy drużyny bez Maignana i natychmiast zażądał jego zatrzymania. W efekcie Milan wycofał bramkarza z rynku transferowego, a Chelsea musiała obejść się smakiem.
Decyzja o pozostawieniu Maignana miała jednak swoje konsekwencje. Milan prowadził w tym samym czasie rozmowy w sprawie pozyskania Guela Doue ze Strasbourga, brata piłkarza PSG, Desire Doue. Negocjacje nie zakończyły się sukcesem, a według włoskich mediów winny mógł być właśnie konflikt interesów, bowiem Chelsea i Strasbourg to zespoły powiązane. Niespodziewane zablokowanie transferu Maignana przez Milan mogło więc osłabić relacje i utrudnić sprowadzenie Doue na San Siro.
Rossoneri zatrzymali kluczowego bramkarza, lecz przy okazji stracili okazję na wzmocnienie defensywy. Dla Chelsea natomiast to spora porażka transferowa, ponieważ saga trwała wiele tygodni.
Zobacz również: Real Madryt poluje na hiszpańskiego pomocnika. To główny cel