- FC Barcelona szuka trenera w kontekście przyszłego sezonu
- Xavi Hernandez zakomunikował, że latem opuści drużynę
- Powrót Luisa Enrique lub Pepa Guardioli jest nierealny
Barcelona szuka trenera. Powrót byłych szkoleniowców nierealny
FC Barcelona latem przejdzie poważną rewolucję. Po ostatniej porażce z Villarrealem Xavi Hernandez zakomunikował na konferencji prasowej, że wraz z końcem sezonu opuści ławkę trenerską. Jego zwolnienia od kilku miesięcy domagali się kibice, którzy uważają, że drużyna nie punktuje na miarę swoich możliwości. Decyzja Xaviego była jednak dość wstrząsająca i zapoczątkowała gorącą dyskusję na temat jego następcy.
W mediach nie brakuje nazwisk łączonych z Dumą Katalonii. Najnowszym kandydatem jest Mikel Arteta, który rzekomo miał poinformować włodarzy Arsenalu, że latem odchodzi. Takie doniesienia należy jednak brać z dystansem, gdyż w kolejnych dniach grono kandydatów z pewnością się powiększy.
Barcelona marzyłaby o powrocie Pepa Guardioli, za czasów którego notowała wybitne rezultaty. W najbliższej przyszłości jest to jednak nie możliwe, gdyż Hiszpan zamierza kontynuować swoją pracę w Manchesterze City. Na Camp Nou nie zjawi się także Luis Enrique, pod wodzą którego Blaugrana po raz ostatni zdobyła Ligę Mistrzów. Jego powrót tego lata również jest traktowany jako kompletnie nierealny.
Wśród potencjalnych opcji wymienia się jeszcze Jurgena Kloppa, który niedawno zakomunikował, że zakończy przygodę z Liverpoolem. Przyznał również, że zamierza odpocząć od piłki, więc najprawdopodobniej nie podjąłby się tak szybko pracy w Barcelonie.
Zobacz również: Trippier potwierdził zainteresowanie Bayernu. “Mogę to traktować tylko jako komplement”
Komentarze