Jan Urban nie gryzł się w język. Mocna opinia o meczu z Finlandią
Reprezentacja Polski swoje kolejne mecze w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata rozegra 4 i 7 września. Najpierw zmierzy się z Holandią, a następnie z Finlandią. Tymczasem nowy selekcjoner Biało-czerwonych, Jan Urban, udzielił obszernego wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”. Trener odniósł się w nim do ostatnich wydarzeń.
Urban wprost wskazał, jak kluczowy wpływ na aktualną sytuację kadry miała porażka w Helsinkach.
– Będę musiał wraz ze sztabem znaleźć dobre rozwiązania, a obszarów do poprawy nie brakuje. Prawda jest taka, że wszystko, co złe w tych eliminacjach, wydarzyło się w meczu z Finlandią. Gdyby udało się go choćby zremisować, bylibyśmy teraz w zupełnie innym miejscu. Przegrywając w Helsinkach, przystawiliśmy sobie nóż do gardła. I musimy się z tym zmierzyć, przynajmniej w najbliższym czasie. Musimy bardzo dobrze przemyśleć selekcję, wybrać najlepszych piłkarzy i przygotować ich do piekielnie ważnych wrześniowych meczów – powiedział selekcjoner.
Doświadczony szkoleniowiec objął stanowisko selekcjonera po rezygnacji Michała Probierza, który 12 czerwca zakończył pracę z kadrą. Urban będzie współpracował z Jackiem Magierą, Marcinem Prasołem i Grzegorzem Staszewskim. W sztabie znajdzie się również Józef Młynarczyk, który razem z Andrzejem Dawidziukiem będzie odpowiedzialny za wybór bramkarzy.
Jak dotąd największymi sukcesami nowego selekcjonera reprezentacji Polski są mistrzostwo kraju zdobyte z Legią Warszawa oraz dwa Puchary Polski – kolejno z Wojskowymi i Lechem Poznań. Urban triumfował również w Superpucharze Polski z Kolejorzem.
Czytaj także: Nowy sezon, nowe cele. Raków rusza po europejskie marzenia