Alejandro Marques na liście życzeń Korony
Korona Kielce po rundzie jesiennej w PKO BP Ekstraklasie plasuje się na dziewiątej pozycji. Nastroje w klubie popsuła jednak grudniowa porażka z drugoligową Chojniczanką Chojnice w 1/8 finału STS Pucharu Polski. Przed zimową przerwą Żółto-Czerwoni zatrzymali u siebie lidera tabeli, remisując z Wisłą Płock (1:1). Mimo solidnej postawy w lidze, Jacek Zieliński podkreśla, że drużyna potrzebuje solidnych wzmocnień.
Według portalu „Record”, Alejandro Marques z Estoril znalazł się w orbicie zainteresowań kieleckiego klubu. 25-letni napastnik w trwającym sezonie rozczarowuje – w 10 ligowych występach strzelił tylko jednego gola. Znacznie lepiej prezentował się w poprzednich rozgrywkach, kiedy to zakończył sezon z dorobkiem 11 trafień. Co ciekawe, Marques już latem był łączony z polskimi klubami – zarówno Lech Poznań, jak i Pogoń Szczecin umieściły go wówczas na swojej liście życzeń.
Marques jest wychowankiem akademii Barcelony. Z Dumy Katalonii odszedł w 2020 roku, a Juventus zapłacił za niego ponad osiem milionów euro. W Estoril występuje od ponad trzech lat – początkowo na zasadzie wypożyczenia.
Środkowy napastnik ma również na koncie cztery występy w seniorskiej reprezentacji Wenezueli, choć wcześniej rozegrał dziewięć meczów w w kadrze Hiszpanii do lat 19. Korona pierwszy mecz po zimowej przerwie zagra przy Łazienkowskiej z Legią Warszawa 1 lutego.









