Pirlo zdobył pierwsze trofeum! Niewykorzystana szansa Napoli

Cristiano Ronaldo
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Piłkarze Juventusu w środowy wieczór zdobyli dziewiąty Superpuchar Włoch, tym razem dzięki zwycięstwie 2:0 nad Napoli. Gole strzelili Cristiano Ronaldo oraz Alvaro Morata. Mecz mógł wyglądać inaczej, ale Lorenzo Insigne nie wykorzystał rzutu karnego. Dzięki tej wygranej, Andrea Pirlo zdobył pierwsze trofeum w roli trenera. Przez cały mecz na boisku przebywali Wojciech Szczęsny oraz Piotr Zieliński.

W środowy wieczór na Citta del Tricolore piłkarze Juventusu i Napoli mieli szansę na zdobycie pierwszego trofeum w sezonie 2020/2021. Stawką tego hitu był Superpuchar Włoch, a za faworyta uznawano graczy z Turynu. Dodatkowych emocji polskim kibicom dodawał fakt, że naprzeciw siebie stanęli Wojciech Szczęsny oraz Piotr Zieliński.

Przede wszystkim nie stracić

Pierwsze kilkanaście minut rozgrywane było w spokojnym tempie i na boisku niewiele się działo. Obie drużyny miały świadomość, że każdy błąd może dużo kosztować i dlatego rzadko podejmowały ryzyko. Dużo częściej dłużej utrzymywał się Juventus, który w charakterystyczny dla siebie sposób, szukał okazji do strzelenia gola po skrupulatnie budowanej akcji. Z kolei Napoli wyczekiwało na błąd, który mogłoby wykorzystać.

Podopieczni Gennaro Gattuso w dalszej fazie meczu zaczęli stosować atak pozycyjny, co było dobrą decyzją, ponieważ rywal nie odpowiadał wysokim pressingiem. Najlepszą okazję na strzelenie gola Napoli miał w 29. minucie, gdy Diego Demme dośrodkował futbolówkę w szesnastkę, a tam czekał już dobrze ustawiony Hirving Lozano. Meksykanin uprzedził Danilo i uderzeniem piłki głową próbował zaskoczyć Wojciecha Szczęsnego, ale Polak był czujny i skutecznie interweniował. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry przypomniał o sobie Cristiano Ronaldo, który z krawędzi pola karnego przymierzył wysoko nad bramką. Do przerwy nie zobaczyliśmy zatem gola.

Niewykorzystana szansa

Niestety początek drugiej połowy wyglądał bardzo podobnie, jak pierwszej. Generalnie niewiele się działo, a jeżeli już piłkarze oddawali strzały, było one najczęściej niecelne. Juventus przeważał i w 64. minucie objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka odbiła się przypadkowo od Tiemoue Bakayoko i trafiła do Ronaldo. Portugalczyk nie zwykł marnować takich sytuacji i tym razem również był skuteczny. Napastnik Bianconerich uderzeniem z woleja z bardzo bliskiej odległości, przymierzył między dłońmi Davida Ospiny. Kolumbijczyk nie miał czasu na interwencję i musiał wyjąć futbolówkę z siatki.

Turyńczycy od momentu gdy mieli korzystny rezultat, nie forsowali tempa i spokojnie rozgrywali piłkę, czekając na końcowy gwizdek sędziego. To mogło okazać się zgubne, ponieważ w 80. minucie Napoli miało rzut karny, który został podyktowany za faul Juana Cuadrado na Driesie Mertensie. Odpowiedzialność na siebie wziął Lorenzo Insigne, ale Włoch pomylił się i przymierzył obok lewego słupka. Szczęsny rzucił się w przeciwną stronę, więc byłby bezradny. Wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 1:0, ale w ostatniej akcji Cuadrado zagrał do Alvaro Moraty, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem, pewnie trafił do siatki. Tym samym turyńczycy wygrali 2:0 i zdobyli dziewiąty Superpuchar Włoch w historii.

Komentarze