Nowe kulisy działania PZPN ujawnione. Afera uderzyła w Lewandowskiego

Wizerunek Roberta Lewandowskiego został poważnie nadszarpnięty po ujawnieniu przeszłości osobistego ochroniarza w reprezentacji Polski. Portal Goniec.pl ujawnił kulisy całej sprawy z 2022 roku.

Cezary Kulesza
Obserwuj nas w
SOPA Images Limited / Alamy Na zdjęciu: Cezary Kulesza

Wizerunkowy cios dla Roberta Lewandowskiego

Na jaw wychodzą kolejne kontrowersje związane z funkcjonowaniem Polskiego Związku Piłki Nożnej. W opublikowanym w środowy poranek przez Goniec.pl materiale ujawniono szokujące kulisy decyzji podejmowanych w PZPN, wskazując m.in. na osobiste powiązania, nieformalne układy i sytuacje, które miały miejsce podczas zgrupowań reprezentacji.

Jednym z wątków, który wywołał największe poruszenie, była sprawa Dominika G., pseudonim „Grucha”. To ochroniarz, który został przydzielony Robertowi Lewandowskiemu tuż przed mundialem w Katarze w 2022 roku. Według ustaleń „Gońca”, decyzja o powierzeniu funkcji miała zapaść z inicjatywy prezesa Cezarego Kuleszy.

POLECAMY TAKŻE

Dominik G., jak podaje Goniec, był wcześniej związany z gangiem trudniącym się przestępczością zorganizowaną – m.in. bójkami, uprowadzeniami, prostytucją i propagowaniem treści faszystowskich. Informacje potwierdziła prokuratura, a sprawa odbiła się szerokim echem także za granicą. Hiszpańskie media podchwyciły temat, co wówczas poważnie uderzyło w wizerunek Roberta Lewandowskiego.

Jak wynika z tekstu, decyzja o zatrudnieniu „Gruchy” nie była przypadkowa. Dominik G. był w przeszłości ochroniarzem w lokalach nocnych należących do Cezarego Kuleszy. – Grucha był bramkarzem w dyskotekach Kuleszy i ma z nim bliską relację. Jak ojciec i syn i dlatego Czarek miał do niego słabość – czytamy. Sprawa ochroniarza Lewandowskiego to tylko jeden z wielu wątków opisanych w reportażu.

POLECAMY TAKŻE