Jagiellonia Białystok zremisowała z Legią Warszawa 1:1 (1:1) w meczu 17. kolejki Ekstraklasy. Jest to ósme spotkanie z rzędu, w którym to Wojskowi nie potrafią wywieźć trzech punktów z Podlasia. Obie bramki padły po rzutach karnych, a ich autorami byli Jesus Imaz i Tomas Pekhart.
Pierwsza połowa zaczęła się dla Jagiellonii w wymarzony sposób. W czwartej minucie w polu karnym sfaulował Miszta, dlatego Szymon Marciniak pokazał bramkarzowi żółtą kartkę i podyktował jedenastkę. Do futbolówki podszedł niezawodny Jesus Imaz, który pewnym strzałem pokonał młodego golkipera.
W 18. minucie presji nie wytrzymał Błażej Augustyn. Były defensor Lechii Gdańsk sfaulował w polu karnym i Szymon Marciniak ponownie wskazał na wapno. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Tomas Pekhart, który uderzeniem w prawą stronę pokonał Xaviera Dziekońskiego.
Jeszcze przed przerwą Jagiellonia miała dogodną szansę, aby odzyskać prowadzenie. W 45. minucie dobra podanie w pole karne otrzymał Imaz. Hiszpan strzelił w lewy dolny róg bramki, ale przed utratą gola swój zespół uratował Mistrza.
Druga połowa była bardzo jednostronna i przebiegała na korzyść Legii Warszawa. Goście tworzyli sobie dużo okazji, a część z nich poważnie zagrażała Dumie Podlasia. W 58. minucie Filip Mladenovic oddał obiecujący strzał w rzutu wolnego, ale dobrą interwencję wykonał Xavier Dziekoński.
Ataki Wojskowych do końca meczu nie ustały. Jagiellonię ratował jednak Xavier Dziekoński i obramowanie bramki, w które trafił Luquinhas. Końcowy wynik to 1:1. Dla Legii jest to ósmy mecz z rzędu w Białymstoku, w którym nie zdobyli kompletu punktów.
Komentarze