Jagiellonia odbudowuje kadrę po wielu odejściach
Jagiellonia Białystok tego lata przechodzi sporą metamorfozę. Zespół Adrian Siemieńca opuściło wielu ważnych do tej pory zawodników z Mateuszem Skrzypczakiem i Darko Churlinowem na czele. Z tego powodu przed władzami klubu stało i nadal stoi spore wyzwanie załatania dziur po ubytkach, ale i dalszego rozwoju klubu, który w ostatnich latach jest ogromny.
W ostatnim czasie trzeci zespół poprzedniego sezonu szukał przede wszystkim nowego skrzydłowego i to zadanie właśnie się udało. Jagiellonia Białystok bowiem właśnie poinformowała, że nowym piłkarzem jej drużyny został Louka Prip. 28-letni Duńczyk ostatnio występował w tureckim Konyasporze, a z Dumą Podlasia podpisał umowę do końca czerwca 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
Louka Prip dla Konyasporu rozegrał w minionej kampanii w sumie 29 spotkań, w których zdobył dwa gole oraz zanotował dwie asysty. Na koncie ma jednak 97 występów duńskiej ekstraklasie i 16 trafień oraz 11 asyst. Obecnie skrzydłowy wyceniany jest przez serwis „Transfermarkt” na milion euro.
– Jestem prawoskrzydłowym, który lubi dryblować, stwarzać szanse kolegom oraz zdobywać bramki. Najważniejsza jest dla mnie jednak praca na rzecz drużyny, bo wówczas reszta przyjdzie sama. Jestem ciężko pracującym zawodnikiem, który uwielbia skupiać się na zadaniach ofensywnych – powiedział o sobie piłkarz w wywiadzie dla klubowych mediów.
Zobacz także: Legia znalazła nowego napastnika. To reprezentant Rumunii
