Dayot Upamecano na radarze Paris Saint-Germain
Dayot Upamecano ma ważny kontrakt z Bayernem Monachium tylko do 30 czerwca 2026 roku. W związku z tym pojawiają się liczne spekulacje dotyczące jego przyszłości. Bawarczycy oczywiście chcieliby zatrzymać na dłużej jednego ze swoich kluczowych obrońców i strony nawet rozpoczęły już rozmowy w sprawie nowej umowy. Zadanie to nie będzie jednak proste, gdyż negocjacje z otoczeniem zawodnika zapowiadają się na trudne, a sam piłkarz rozważa różne scenariusze związane z dalszym przebiegiem swojej kariery.
Francuski stoper wzbudza bowiem ogromne zainteresowanie na rynku transferowym. Możliwość pozyskania 26-latka na zasadzie wolnego transferu w 2026 roku byłaby dla wielu klubów europejskich okazją nie do przeoczenia. Dodanie do składu zawodnika tej klasy bez konieczności płacenia kwoty odstępnego stanowi kuszącą perspektywę dla czołowych zespołów. Jak donosi Christian Falk z niemieckiej gazety „BILD”, w gronie potencjalnych chętnych znalazło się Paris Saint-Germain, które planuje wzmocnić linię defensywną.
Trener paryskiego klubu – Luis Enrique – widziałby Upamecano w swoim projekcie sportowym i chętnie dodałby go do składu zdobywców potrójnej korony. PSG będzie musiało jednak stawić czoła sporej konkurencji. Mianowicie, sytuację 32-krotnego reprezentanta Francji monitorują także Real Madryt oraz Manchester United. Środkowy obrońca występuje w Bayernie od 2021 roku, kiedy to przeniósł się do Monachium z RB Lipsk. Do tej pory w barwach ekipy Die Roten rozegrał 156 spotkań, strzelił 5 goli i zanotował 10 asyst. Przyszłość Francuza wyjaśni się w jednym z najbliższych okienek transferowych.