Besiktas rozważa transfer Federico Chiesy
Liverpool w ubiegłym tygodniu ogłosił kadrę zespołu na Ligę Mistrzów. Wśród dwudziestu dwóch zawodników zabrakło Federico Chiesy, który nie znalazł uznania w oczach Arne Slota. Warto dodać, że na liście jest m.in. 17-letni Rio Ngumoha, czyli bohater meczu z Newcastle.
Na dodatek The Reds podczas letniego okna transferowego sprowadzili wielu nowych graczy do formacji ofensywnej. Na Anfield Road trafili m.in. Alexander Isak, Florian Wirtz czy Hugo Ekitike. W związku z tym w ataku szkoleniowiec ma teraz znacznie więcej ciekawszych rozwiązań. Ostatnie transfery oraz brak zgłoszenia do Ligi Mistrzów mogą wskazywać, że przyszłość Federico Chiesy wisi na włosku.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Choć okno transferowe w najlepszych ligach jest już dawno zamknięte, to w Turcji oraz Arabii Saudyjskiej wciąż mają możliwość zakupu nowych zawodników. Jeden z tych kierunków może być ostatnią deską ratunku dla reprezentanta Włoch, aby regularnie grać w sezonie poprzedzającym Mistrzostwa Świata 2026. Z informacji Fabrizio Romano wynika, że skrzydłowy przykuł uwagę znanego zespołu.
Ze względu na niepewną sytuację w Liverpoolu transfer Chiesy rozważa Besiktas. Klub ze Stambułu ma za sobą bardzo ciekawe ruchy na rynku transferowym. Wcześniej sprowadzili już takich zawodników jak Wilfried Ndidi z Leicester, Tiago Djalo z Juventusu, Tammy Abraham z Romy czy Orkun Kokcu z Benfiki. Pozyskanie kolejnego gracza o uznanym nazwisku może sprawić, że ich szansę na walkę o mistrzostwo kraju będą jeszcze większe. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy gwiazdor Liverpoolu byłby zainteresowany grą w Turcji.