Niels Frederiksen oburzony. „To szaleństwo”

Lech Poznań zagra w piątek (12 września) z Zagłębiem Lubin w PKO BP Ekstraklasie. Oburzenia z powodu terminu rozegrania meczu nie kryje trener Kolejorza Niels Frederiksen.

Niels Frederiksen
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Niels Frederiksen

Trener Lecha oburzony przed piątkowym meczem z Zagłębiem

Lech Poznań podejmie Zagłębie Lubin przy Bułgarskiej w ramach 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Spotkanie zaplanowano na piątek, 12 września, o godzinie 20:30. W czterech ostatnich meczach ligowych Kolejorz odniósł trzy zwycięstwa i teraz postara się podtrzymać serię zwycięstw przeciwko drużynie z Lubina, która znajduje się nad strefą spadkową.

Na wrześniowe mecze reprezentacyjne powołania otrzymali z Lecha: Bartosz Mrozek, Wojciech Mońka, Antoni Kozubal, Michał Gurgul, Timothy Ouma i Luis Palma. Tymczasem trener Niels Frederiksen podczas konferencji prasowej nie krył swojego niezadowolenia z terminu piątkowego spotkania.

– Luis Palma i Timothy Ouma dopiero w czwartek po południu wylądowali w Poznaniu. Oni nie będą gotowi na Zagłębie, tak jak byśmy sobie tego życzyli. Wielu innych piłkarzy wróciło do nas wczoraj wieczorem – przyznał szkoleniowiec, cytowany przez „Głos Wielkopolski”.

Gra w tym terminie z Zagłębiem to szaleństwo, nie do końca rozumiem, że to nam przychodzi granie w piątek. To nie fair. Powinny być jakieś regulacje dla klubów, które wysyłają tylu piłkarzy na kadrę – dodał Frederiksen.

Honduranin Palma rozegrał pełne spotkanie przeciwko Haiti, natomiast w meczu z Nikaraguą został zmieniony w 78. minucie. Z kolei Kenijczyk Timothy Ouma przeciwko Gambii został zmieniony w przerwie, a w starciu z reprezentacją Seszeli cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

POLECAMY TAKŻE