Katastrofalny debiut Ten Haga w Bayerze Leverkusen
Erik ten Hag zaliczył najgorszy możliwy start jako trener Bayeru Leverkusen. W pierwszym meczu przedsezonowym jego drużyna została rozbita 5:1 przez zespół U20 Flamengo. Spotkanie odbyło się na Estadio da Gavea w Rio de Janeiro i już do przerwy niemiecki zespół przegrywał 0:4.
W barwach Leverkusen wystąpili m.in. Victor Boniface, Amine Adli i Jonas Hofmann. W bramce stanął nowy nabytek z Brentford, Mark Flekken. Nie pomogło to jednak uniknąć blamażu. Już w 2. minucie wynik otworzył Lorran, a chwilę później samobójczym trafieniem popisał się Arthur. Kolejne gole przed przerwą zdobyli Matheus Goncalves i Pedro Leao.
Po zmianie stron sytuacja uległa dalszemu pogorszeniu. Gusttavo Silva dołożył piątą bramkę dla Flamengo, a Ten Hag zdecydował się na planowaną wymianę całego składu po godzinie gry. Na boisku pojawili się m.in. Granit Xhaka, Patrik Schick, Alejandro Grimaldo i Edmond Tapsoba.
Rezerwowi zdołali zdobyć honorowego gola i ustabilizować grę, ale wynik 1:5 pozostał bardzo bolesnym sygnałem dla nowego trenera. Spotkanie miało być pierwszym etapem przygotowań do sezonu, ale jego przebieg wzbudził niepokój wśród kibiców i działaczy.
Ten Hag ma nadzieję, że w kolejnych sparingach jego zespół pokaże zdecydowaną poprawę. Już 27 lipca Leverkusen zagra z VfL Bochum, a 1 sierpnia zmierzy się z Fortuną. Start Bundesligi zaplanowano na 22 sierpnia, kiedy to Bayer zagra z Hoffenheim.
Zobacz również: Juventus rozmawia z Atalantą. Gwiazdor może zmienić klub